10 najbardziej nieprawdopodobnych zwrotów w grach wideo
Wszyscy żyjemy w świecie post-Fortnite. Crossover gier wideo jest większy niż kiedykolwiek i wszyscy wkraczają do akcji. Piraci z Karaibów przybywają do Sea of Thieves! Silent Hill nadchodzi do Dead By Daylight! Co tydzień w Fortnite pojawiają się nowe, coraz bardziej szalone postacie. Już prawie nic nas nie dziwi. Prawie nic.
Dzisiaj przyglądamy się najdziwniejszym, najbardziej nieprawdopodobnym crossoverom, jakie kiedykolwiek pojawiły się w grach. Jest kilka szalonych rzeczy, których ostatecznie nie mogliśmy zmieścić na tej liście – Mario i Sonic razem na Igrzyskach Olimpijskich ?! Teraz nie jest tak nieprawdopodobne, że Sega nie jest w branży konsolowej i nie była przez większą część 20 lat. Mario + Rabbids, jeden z najdziwniejszych crossoverów wszech czasów, doczeka się kontynuacji, a gra jest tak świetna, że wydaje się, że połączenie tych dziwnych małych maskotek z Mario jest naturalne.
Jest mnóstwo crossoverów, o których chcemy porozmawiać, więc daj nam znać o swoich ulubionych (lub najmniej ulubionych) promocjach. Może wystarczy na drugą listę w najbliższej przyszłości. Czołg Company of Heroes WW2 RTS w Sonic All-Stars Racing to zdecydowanie mocny kandydat.
Uzyskaj więcej list gier na Gameranx:
-
10 sekretów, kodów i pisanek, których odkrycie zajęło fanom lata
-
20 najlepszych nowoczesnych gier, które możesz pokonać w 5 godzin lub mniej
-
10 najstraszniejszych momentów w grach, które nie są straszne
-
10 niewiarygodnych plotek o grach wideo, które okazały się prawdziwe
-
10 najdziwniejszych i najgorszych mini-gier, w które byłeś zmuszony grać
-
- *
[źródło iframe=//www.youtube.com/embed/T228u5dIRoU]
#1. Kazuya [Super Smash Bros. Ultimate]
Musimy zacząć tę listę od czegoś wielkiego – dziwacznej niespodzianki, której nikt się nie spodziewał na E3 2021. Kazuya, antybohater serii bijatyk Tekken firmy Namco, trafia na mega bijatykę Nintendo Super Smash Bros. Ultimate. Myślę, że przejście postaci z Tekkena było tylko kwestią czasu. Super Smash ma inne ikony gier walki, takie jak Ryu – Kazuya nie mógł tak po prostu pozwolić temu facetowi zdobyć całą chwałę. Zwiastun jest zabawny, ponieważ Kazuya wrzuca każdego wojownika do wulkanu, pojedynczo, gdy przemienia się w swoją diabelską postać. Tekken to dziwna seria, która nie traktuje się tak poważnie, jak wydaje się sugerować jej półrealistyczny styl, co w rzeczywistości sprawia, że Kazuya naturalnie pasuje do Smash Bros.
#2. Zrodzony z Mgły [Fortnite]
Dobra, teraz wchodzimy w dziwne chwasty. Fortnite ma tak wiele crossoverowych postaci, że myślałem, że nic mnie nie zaskoczy. Lara Croft. Mandalorianin. Aloy z Horizon: Zero Dawn. Jeśli Epic wyda w przyszłym tygodniu zwiastun prezentujący grywalną skórkę Shreka, nie sądzę, by nikogo to zaskoczyło.
Ale kto to widział? Fortnite, znikąd, nawiązał współpracę z serią powieści fantasy YA z Mistborn, więc możesz grać jako… Kelsier? To złodziej wyglądający facet w czerni, który nie robi wielkiego wrażenia. Większość graczy Fortnite po prostu założy, że ten facet to jakakolwiek inna skórka z przepustki sezonowej. Ani jednego z tych dobrych. Jak to się stało?
Okazuje się, że pisarz Mistborn (Brandon Sanderson) i reżyser Fortnite (Donald Mustard) są przyjaciółmi. Więc poklepali się nawzajem w ramach promocji krzyżowej po plecach. Tylko w ten sposób ma to sens, jeśli chodzi o przekupstwo osobiste. Jeśli jesteś przyjacielem reżysera o tematyce przyprawowej w Fortnite, ty też możesz przenieść swoich tanich bohaterów fantasy YA na globalną platformę!
[źródło iframe=//www.youtube.com/embed/wbwALe_qBaY]
# 3. Kratos [Mortal Kombat 9]
Kratos w Mortal Kombat 9 wydaje się idealnie pasować. Bohater God of War jest dostępny wyłącznie w wersji MK9 na PS3 i nie jest to jedyne rodeo Kratosa na arenie gier walki. Kratos pojawił się także jako grywalna postać w Soulcalibur: Broken Destiny na PSP. Jego pojawienie się w MK9 ma jeszcze większy sens — Kratos uwielbia brutalnie zabijać ludzi, prawda?
Crossover to idealna korporacyjna synergia, ale wyniki są niezwykle dziwne. Sony, wydawca God of War, nie chciał, aby Kratos wyglądał na słabego — żeby nie krzyczał, nie kulił się ani nie płakał w agonii, gdyby którakolwiek z wielu (wielu) ofiar śmiertelnych została wykorzystana przeciwko niemu. W rzeczywistości istnieje obszerna lista ofiar śmiertelnych, które są agresywnie zmieniane i edytowane, dzięki czemu Kratos przez cały czas wygląda nieźle. Po co w ogóle dołączyć postać niepowstrzymaną, taką jak Kratos, jeśli nie wolno nam strasznie go zmasakrować, chichocząc jak maniacy!
Przyszłe wizerunki Kratosa są o wiele mniej cenne dzięki jego świętej „fajnej" charakterystyce. Teraz, gdy Kratos jest oszukanym tatą, jest o wiele bardziej otwarty na upokorzenia.
[źródło iframe=//www.youtube.com/embed/xy2F8s5yLAA]
#4. Yoda [Soulcalibur 4]
Soulcalibur jest pełen gościnnych postaci. Możemy się spierać, które są najdziwniejsze — Spawn pojawił się w Soulcalibur 2, co jest dość dziwne. Jest też Ezio z Assassin’s Creed i Wiedźmin, które idealnie pasują do serii bijatyk historycznych / fantasy. A po przeciwnej stronie spektrum jest Yoda. Soulcalibur 4 zawiera maksymalnie trzy postacie z Gwiezdnych Wojen — Dartha Vadera, Yodę i Starkillera z The Force Unleashed, a oglądanie tych futurystycznych kosmitów science-fiction obok samurajów to po prostu surrealistyczne przeżycie.
Ze wszystkich Yoda jest najbardziej nieprawdopodobny. Po pierwsze, jest malutki. To jest odcinek 2 Yoda, więc używa wszystkich tych absurdalnych ruchów miecza świetlnego do walki. Soulcalibur Wiki ujawnia Yody styl walki: Formularz IV Ataru, Drogę Hawk-BAT. I jestem pewien, że wszystko to zostało udokumentowane w bardzo szczegółowy sposób w jakiejś serii książek o Gwiezdnych Wojnach o Rozszerzonym Wszechświecie. Yoda jest również jedną z najbardziej zepsutych postaci w serii, która potrafi zamieniać ludzi w mięso mielone dzięki ciągłym skokom i obrotom. Jest także najkrótszą postacią w Soulcalibur o milę kraju… większość twoich ataków po prostu przepłynie tuż nad malutką głową Yody. I tak, Yoda jest całkowicie odporny na chwyty, nawet od siebie.
#5. Left 4 Dead 2 [Resident Evil 6]
Pamiętasz, kiedy postacie z Left 4 Dead 2 stały się grywalne w Resident Evil 6? Nie? Cóż, absolutnie to zrobili! Dwie serie zainfekowane zombie skrzyżowały się, gdy Resident Evil 6 został przeniesiony na PC i sprzedany za pośrednictwem Steam. Duża wersja Steam zawiera crossover do wpływowej 4-osobowej kooperacyjnej strzelanki zombie firmy Valve — oczywiście po pobraniu DLC.
Wszystkie cztery główne postacie z Left 4 Dead 2 są grywalne w Resident Evil 6 Mercenaries Mode, który jest jak bonusowy tryb Time Attack / Survival Mode, w którym zdobywasz punkty, pokonując niekończące się fale potworów. Trener, Nick, Ellis i Rochelle są w pełni kompatybilni z główną obsadą. DLC tylko na komputery PC dodaje nawet dwa nowe potwory — wiedźmę i miniczołg. Te przeszczepy z L4D2 pojawiają się w Mercenaries, by zepsuć ci jeszcze bardziej niż dziwnie ogromny bestiariusz RE6.
#6. Wiedźmin [Łowca potworów: Świat]
Wiedźmin 3 był ogromny. Gra RPG z otwartym światem od CD Projekt Red absolutnie rządziła krajobrazem gier w erze PS4 / Xbox One. Wiedźmin nie był tylko streamem na Netflix, był wszystkim, do czego aspirowały gry wideo – a wielkie gry, takie jak Monster Hunter: World, chciały wziąć udział w tej akcji w realny sposób. Nie tylko masz przerywniki filmowe z Geraltem z Rivii, ale tak naprawdę możesz zmierzyć się z jednym z gigantycznych potworów w jego świecie. Leshen jest w pełni modelowane (i przerażające) potwór, który ściera się ciężko z mniej nadprzyrodzonych istot normalnie walczyć w Monster Hunter.
Kiedy się nad tym zastanowić, Wiedźmin w naturalny sposób pasuje do Monster Hunter: World. Seria Wiedźmin polega na walce z wielkimi dziwnymi potworami — to właśnie robi Wiedźmin! Są ekspertami od nadprzyrodzonych stworzeń, z którymi nikt nie wie, jak sobie radzić. To ułatwia Wiedźminowi, a Leszy to kultowy koszmar, z którym fajnie się walczy. Pokonanie go daje nawet części do zbudowania wiedźmińskich zestawów zbroi lub ekskluzywnej broni, takiej jak Srebrny Miecz.
Behemoth jest też całkiem fajny gość Dang potwór.
7 Symulator kozy [Payday 2]
Jest coś zabawnego w crossoverach w Payday 2 — może chodzi po prostu o to, ile ich jest i jak bardzo dziwne są wybory. Myślę, że kiedy jesteś OVERKILL Software, musisz wziąć to, co możesz uzyskać w swojej niezwykle dochodowej strzelance kooperacyjnej. Istnieją promocje krzyżowe z remake’iem Point Break (2015), Hotline Miami, Hardcore Henry i Chivalry. Wiesz, średniowieczna gra walki? Możesz zdobyć średniowieczną broń dla klubowiczów!
Ale nic z tego nie jest tak dziwne jak crossover Goat Simulator. W Goat Simulator Heist, Payday Gang musi polować na dzikie kozy biegające luzem w centrum miasta, a następnie udać się do stodoły, aby wydobyć koks z żołądków kóz. Mapa Barn wywodzi się prosto z dziwnej, niezależnej serii Goat Simulator — w której grasz jako koza napędzana fizyką, która powoduje chaos. Nie, nie możesz grać jako koza w Payday 2, co jest ogromną straconą szansą.
#8. Chun-Li + Ryu [Power Rangers: Bitwa o siatkę]
Bardziej nowoczesny crossover, który jest mało prawdopodobny tylko dlatego, że jest fajny. The Power Rangers: Battle for the Grid bijatyka powoli rozszerzyła się ze swoich skromnych początków na iPhone’a, a teraz ikony gier walki Ryu i Chun-Li stroją się na kolejne dwie rundy. Potencjał crossovera pojawił się wiele lat temu w Power Rangers: Legacy Wars, grze ze sklepu z aplikacjami na iOS/Androida — a fajny film promocyjny pokazał nawet zupełnie wyjątkowy strój Power Ranger dla Ryu.
To właśnie sprawia, że Battle for the Grid jest tak wyjątkowy. To nie jest tylko nudny crossover — Ryu i Chun-Li otrzymują własne transformacje i umiejętności Power Rangera! To nie tylko przeszczepy wrzucone do gry. Niektórzy zastanawiali się, jak naturalnie włączyć te postacie. W dobie crossoverów Fortnite to się prawie nigdy nie zdarza. Mam nadzieję, że szum wokół Power Rangers: Battle for the Grid doprowadzi w przyszłości do większej liczby zabawnych zwrotów akcji w standardowym crossoverze.
#9. Pokemon + Ambicja Nobunagi [Podbój Pokemonów]
Nie mogę zakończyć tej listy bez mówienia o czasie, gdy japońscy generałowie Walczących Państw ustalili swoje różnice terytorialne, wysyłając Pokemona do bitwy. Takie jest założenie Pokemon Conquest, gry Nintendo 3DS, która połączyła Pokemona z serią przenośnych gier strategicznych Nobunaga’s Ambition. W Japonii jest niezliczona ilość bohaterów i postaci historycznych z tego okresu — a teraz wszyscy są trenerami Pokemonów! Należy chyba pamiętać, że Oda Nobunaga był krwiożerczym wodzem. A teraz używa milutkiego Pokemona do walki w swoich bitwach.
Dobra, gra nie jest aż tak ciemna. To bardziej jak słodkie „co jeśli”, ze wszystkimi słynnymi postaciami z okresu Walczących Królestw, które starają się ujawnić legendarnego Pokemona. Będziesz mógł wybrać drużynę sześciu Pokemonów, a następnie walczyć w opartej na siatce, turowej walce strategicznej. To trochę jak Pokemon Final Fantasy Tactics, co w rzeczywistości brzmi niezwykle radośnie, im więcej o tym myślę.
[źródło elementu iframe=//www.youtube.com/embed/WcDwNLhWqjU]
#10. Bohaterowie RE2 [Snowboardzista Trick’N]
I kończymy tę listę najgłupszym, najdziwniejszym crossoverem, jaki kiedykolwiek widziałem. Może to nie jest dla ciebie takie dziwne, ale to mnie po prostu łaskocze. Mroczni bohaterowie Resident Evil 2, brutalnego horroru, robią sobie przerwę, by pojeździć po stokach w zapomnianej grze snowboardowej na PS1. Wydany przez Capcom, Trick’N Snowboarder to kolejna z długiej listy gier snowboardowych, które próbowały uchwycić magię Tony Hawk Pro Skater.
Leon, Claire i Zombie Cop są grywalne. Po prostu spójrz na materiał z niesamowitego kanału YouTube Resident Evil Junkie powyżej. Spójrz na policjanta zombie, ledwo zdolnego do kontrolowania swoich funkcji motorycznych nieumarłych, który chaotycznie wykonuje sztuczki na niekończącej się śnieżnej half-pipe. To jest ten rodzaj crossovera, o który możemy się tylko modlić.
To tylko 10 naszych ulubionych dziwacznych crossoverów. Daj nam znać o swoich faworytach! Jest ich tak wiele, że nie moglibyśmy tutaj uwzględnić. W przyszłości zawsze znajdzie się miejsce na kolejną listę.