Twórcy War Thunder usuwają tajne dokumenty wojskowe, które rzekomo wyciekły na forum
W piątkowym wydaniu „dziwnych wiadomości o grach" fan War Thunder rzekomo ujawnił tajne dokumenty wojskowe na forum deweloperów, próbując wygrać jakąś kłótnię. Dokumenty zostały szybko usunięte przez deweloperów Gaijina, ale to wciąż zabawna historia jak długo gracze będą musieli przejść, aby zatriumfować w wojnie cyfrowych słów.
Według raportu Kotaku, dany użytkownik (który ma uchwyt Fear_Naught) miał problem z projektem Challengera 2 w grze, który według nich był niedokładny. Ten użytkownik twierdził, że jest dowódcą brytyjskiego Królewskiego Pułku Czołgów i próbował udowodnić swoją rację, przesyłając zrzuty ekranu z tego, co twierdził, że jest „publikacją wsparcia wyposażenia armii dla czołgu Challenger 2″. Myślę, że intencją użytkownika było pokazanie, w jaki sposób deweloperzy popełnili błędy w konstrukcji czołgu, ale to, czy było to prawdą, czy nie, zostało zastąpione faktem, że jeśli ten dokument był tym, o czym mówił Fear_Naught, to nie należało go pokazać wszystkim.
Nieuchronnie deweloperzy musieli wkroczyć, zamknąć wątek, w którym toczyła się kłótnia. Moderator odpowiedział Fear_Naught, mówiąc: „Mamy pisemne potwierdzenie od Ministerstwa Obrony, że ten dokument pozostaje tajny. Kontynuując jego rozpowszechnianie, naruszasz ustawę o tajemnicy służbowej, zgodnie z ostrzeżeniem na okładce dokumentu, przestępstwo, które może grozić karą do 14 lat pozbawienia wolności, jeśli zostanie postawione w stan oskarżenia”.
Oczywiście nie jestem na tyle sprytny, aby wiedzieć na pewno, czy dokumenty były tym, za co twierdził użytkownik — mogły to być instrukcje IKEA dla wszystkiego, co bym zrozumiał, ale możliwość, że były tym, za co twierdził, jest o wiele zabawniejszy niż alternatywa. Wyciek tajnych dokumentów wojskowych — nie jestem pewien, czy w Internecie jest jakiś argument, że wygrana byłaby warta tej ceny, ale jestem stary, więc co ja wiem?
Źródło: Kotaku