Sony Santa Monica mówi, że kolejna gra God of War opóźniona do 2022 r
Sony ogłosiło dzisiaj, że kolejna gra God of War – którą, tak dla odniesienia, nazwiemy God of War: Ragnarok, choć teraz wiemy, że prawdopodobnie nie będzie to ostateczny tytuł gry – zostanie opóźniona do 2022 roku Ujawniono również, że planuje świąteczną datę premiery Horizon Forbidden West i będzie się tego trzymać.
God of War: Ragnarok został zapowiedziany w zeszłym roku bardzo krótkim zwiastunem, ale wiedzieliśmy, że gra jest w fazie rozwoju. Sony Santa Monica Studio napisało w poście na Twitterze: „Od czasu wydania kolejnego zwiastuna God of War w zeszłym roku byliśmy pokorni ilością miłości, jaką okazała nam nasza społeczność. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni, że tak wielu ludzi jest podekscytowanych możliwością przeżycia kolejnego rozdziału podróży Kratosa i Atreusa. Skupiamy się na dostarczaniu najwyższej jakości gry przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia naszego zespołu, kreatywnych partnerów i rodzin. Mając to na uwadze, podjęliśmy decyzję o przesunięciu naszego okna dystrybucji do 2022 r."
W kolejnym wpisie na blogu na stronie PlayStation Hermen Hulst, szef PlayStation Studios, rozszerzył plany dotyczące gier i skąd biorą się opóźnienia. Najwyraźniej głównym problemem jest to, że pandemia wpłynęła na zdolność bezpiecznego przechwytywania wyników. Praca potrzebna do Horizon Forbidden West najwyraźniej już została wykonana: „W przypadku Horizon uważamy, że jesteśmy na dobrej drodze do wydania w tym sezonie świątecznym. Ale to nie jest jeszcze całkiem pewne…” Jednak w przypadku God of War: Ragnarok wolą być bezpieczni niż żałować.
Dodał także zaskakujący fakt: mimo że Sony zostało wydane prawdopodobnie w ciągu dwóch lat w cyklu życia PlayStation 5, Sony zamierza wydać God of War: Ragnarok zarówno na PS5, jak i PS4. Brzmi to absurdalnie, ale biorąc pod uwagę niedobór PS5, bardziej praktyczne może być zaplanowanie, że duża część społeczności nadal będzie na PS4 w przyszłym roku.
Źródło: Blog PlayStation